12.9 C
Warszawa
niedziela, 20 kwietnia, 2025

Dzień Niedoboru Żelaza – zwróć uwagę na sygnały swojego ciała

26 listopada obchodzimy Dzień Niedoboru Żelaza, który...

Choroba zwyrodnieniowa stawów – przyczyny, objawy i nowoczesne metody leczenia

Choroba zwyrodnieniowa stawów (ChZS) to jedno z...

W trudnych sytuacjach co trzeci nastolatek ucieka w świat gier komputerowych

Gra na komputerze jest ucieczką przed rzeczywistością...
12.9 C
Warszawa
niedziela, 20 kwietnia, 2025

Internauci skarżą się na grypę i przeziębienia. W szczytowych okresach publikują nawet 2 tys. wpisów dziennie

ZDROWIEInternauci skarżą się na grypę i przeziębienia. W szczytowych okresach publikują nawet 2 tys. wpisów dziennie

CEO Magazyn Polska
Polacy często dzielą się informacją o swoim złym samopoczuciu na Facebooku czy Twitterze. Od stycznia do października opublikowano ok. 200 tys. wzmianek na ten temat, ale ich natężenie rośnie w miesiącach jesienno-zimowych. Dziennie może pojawić się nawet 2 tys. wpisów. Internauci najczęściej skarżą się na ból głowy, katar i ból gardła.
Zmonitorowaliśmy w internecie i w mediach społecznościowych wypowiedzi Polaków, w których skarżyli się oni na to, że źle się czują z powodu grypy, przeziębienia i innych sezonowych dolegliwości. O początku roku pojawiło się ponad 200 tys. tego typu skarg. W szczytowych okresach wzmożonych chorób i przeziębień pojawiało się nawet 2 tys. wzmianek dziennie – mówi agencji informacyjnej Newseria Łukasz Jadaś, starszy specjalista ds. badań i produktów w Instytucie Monitorowania Mediów.
Liczba deklaracji o złym samopoczuciu rośnie proporcjonalnie do liczby zachorowań na grypę odnotowywanych przez Państwowy Zakład Higieny. W 2015 roku stwierdzono jak dotąd ponad 3 miliony zachorowań lub podejrzeń zachorowań na grypę. Najwięcej było ich w lutym, marcu i we wrześniu.
W okresach, kiedy w przychodniach lekarze notowali wzmożone okresy zachorowań, kiedy przypadków grypy i podejrzeń grypy było najwięcej, w mediach społecznościowych Polacy częściej niż zwykle dzielili się tym, że źle się czują, że są chorzy, mają katar, kaszel i boli ich głowa – mówi Jadaś.
Od początku roku najwięcej skarg tego typu pojawiło się na Twitterze i Facebooku, z ponaddwukrotną przewagą tego pierwszego. Inne popularne miejsca dyskusji o chorobach to Kafeteria.pl, NetKobiety, FajnaMama.pl oraz internetowe forum portalu Gazeta.pl.
Te skargi wskazują na to, że Polacy są coraz bardziej otwarci w mediach społecznościowych i nie boją się dyskutować o takich, wydawałoby się, drażliwych kwestiach jak własne zdrowie – wyjaśnia Łukasz Jadaś.
Twitter i inne serwisy społecznościowe stają się także swego rodzaju poradnią internetową i miejscem pierwszego kontaktu. Często internauci piszą o swoich dolegliwościach, zanim pójdą do lekarza czy apteki.
Stwarza to również okazję firmom, lekarzom i wszystkim specjalistom z dziedziny ochrony zdrowia, żeby wejść w dyskusję, zaangażować się i być może pomóc potencjalnemu pacjentowi albo klientowi – mówi Łukasz Jadaś.
Dobra i profesjonalna odpowiedź na pytanie internauty może wzbudzić zaufanie pacjentów do marki, a czasami zachęci do wizyty i zrobienia zakupów w np. wybranej aptece.
Często dyskusjom o zdrowiu towarzyszą rozmowy na temat zwolnienia lekarskiego i nieobecności w pracy. Jak wynika z raportu EY, choroby okresu jesienno-zimowego znacznie zwiększają koszty funkcjonowania przedsiębiorstw.
W szczytowym okresie zachorowań na grypę firmy i przedsiębiorstwa mogą ponieść straty rzędu nawet ponad 4 mld zł – mówi Łukasz Jadaś.

Artykuły, które mogą Cię zainteresować
Exit mobile version