Aleksytymia to zaburzenie, które charakteryzuje się trudnościami w identyfikowaniu i nazywaniu emocji, a także w ich wyrażaniu. Badania pokazują, że osoby z aleksytymią mają większe ryzyko wystąpienia wielu problemów zdrowotnych, zarówno fizycznych, jak i psychicznych.
W nowym badaniu naukowcy z Uniwersytetu Stanforda, Uniwersytetu Hebrajskiego i Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu przeanalizowali prawie 80 publikacji, które dotyczyły związku między krzywdzeniem i zaniedbywaniem dzieci a poziomem aleksytymii w dorosłości.
Badacze doszli do wniosku, że największy wpływ na rozwój aleksytymii ma znęcanie się emocjonalne i zaniedbanie fizyczne. Wbrew powszechnym opiniom mniejsze znaczenie ma doświadczenie przemocy fizycznej i seksualnej.
Znęcanie się emocjonalne to krzywdzące słowa i zachowania, które godzą w poczucie własnej wartości i samopoczucie dziecka. Zaniedbanie fizyczne to niespełnianie podstawowych potrzeb dziecka, takich jak bezpieczeństwo, opieka, zdrowie, żywienie czy ubiór.
Badacze zauważyli, że wśród osób, które doświadczyły zaniedbania emocjonalnego, a u których rozwinęła się aleksytymia, przeważają kobiety. Wykazali też związek między maltretowaniem dziecka a aleksytymią warunkowany przez położenie geograficzne – w Europie te powiązania były słabsze niż wśród uczestników badania z Ameryki Północnej.
Badanie pokazuje, że krzywdzenie i zaniedbywanie dzieciństwa może mieć poważne konsekwencje dla zdrowia psychicznego w dorosłości. Osoby, które doświadczyły tych traum, są bardziej narażone na rozwój aleksytymii, która może utrudniać im nawiązywanie i utrzymywanie relacji społecznych.